I would appreciate it if someone could translate the song "Jaka Cene" by Adam Ziemianin.* Thank you in advance...ilu ludzi nasz swiat uniesie aby wciaz jeszcze mogl sie krecic ilu trzeba dzisiaj poetow by choc wiersz pozostal w pamieci jak nazwac co jeszcze nie nazwane i co jescze moze czekac czlowieka jaka tajemnice dzwiga kazdy kamien ze nie wie o niej nawet rzeka czy po to tutaj tylko jestesmy by przed noca bardziej sie zmeczyc czy lisc z Twego wielkiego drzewa jest zaledwie kaprysem galezi Zostawiles nam slady swych stop na nieba niebieskiej korze tak malo ich i tak bardzo wiele bo przeciez Ty wszystko mozesz jaka cene trzeba zaplacic za to ziemskie ciche przebywanie jakie skrzypce trzeba uslyszec aby wiedziec co jeszcze jest grane ile sliwek rozebrac do pestki aby poznac ten sliwkowy blekit ile spotkac kamieni nad rzeka by sie zbudzic jeszcze poeta z ktorej strony czekac na sen i gdzie sny chowac na dzien ile musi dojrzec poziomek aby lato mialo swoj koniec jak opisac porannego wrobla ktory w szare piorka sie ubral jak podejsc kolo po kamieniu w wodzie jak z tym dziwnym swiatem byc w zgodzie